6 stycznia 2009

PIERWSZE ZAJĘCIA


Na zdjęciu: Tomek Prządka i grupa N2 w 20RKS.

Pierwsze zajęcia już za nami. Minęły dwa dni.
Był House, Breaking, Flamenco, NewAge i Salsa. Jutro kolejne zajęcia. Przewija się sporo osób, co w tak małej przestrzeni daje podniecająco-ekscytujący klimat. "Ciężko", "fajnie", "mało miejsca", "super, tylko trochę męcząco" i "zarąbiście" to niektóre ze słów, jakie padły z Waszych ust po zajęciach. W oczach oprócz zmęczenia widzieliśmy zadowolenie. 95% z Was zadeklarowało się, że będzie chodziło dalej. Niestety parę osób się w tym nie odnalazło, co daje szansę osobom czekającym na listach rezerwowych. Pilnujcie swoich telefonów, bo byćmoże jutro zadzwonimy do kogoś z Was z zaproszeniem na zajęcia ;]
Póki co robimy wszystko, by nadal Was zaskakiwać. Już niedłogo kolejne porcje nowych, pozytywnych wiadomości.

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Fajne zdjęcie :) mam nadzieje że jednak nie bedziecie już więcej żadnych wrzucać

Anonimowy pisze...

chodziło mi o takie z zaskoczenia :)
nie chce potem sie tu zobaczyć ;(

Anonimowy pisze...

po co te zapisy na stronie jak i tak nie da rady juz sie tam wbic :/

Anonimowy pisze...

będą jeszcze jakieś zdjęcia;)?

Anonimowy pisze...

miejsca jest naprawde maalo. ;]

Anonimowy pisze...

co do ciezkosci to muusi byc ciezko ! tylko, te kroki niekoniecznie tak szybko ;D

TWENTY ROCKERS pisze...

Mamy w planach sesje foto dla każdej z grup, zarówno podczas zajęć, jak i po nich, w naszym studiu.. ale o tym wkrótce.

Dlaczego ciągle mówimy o zapisach? Ano dlatego, że istnieje coś takiego jak listy rezerwowych. Już teraz wskoczło z nich kilka osób do grup właściwych, ze względu na to że kilka innych osób zrezygnowało. Co więcej będziemy też organizować pokazy i otwarte warsztaty o których w pierwszej kolejności dowiedzą się uczestnicy jak i osoby z list rezerwowych - nie ominie Cię info na temat ulubionego tańca.

Co do przestrzeni, musimy dokończyć remont akademii. To też pozwoli na lepsze rozplanowanie zajęć przez instruktorów... więc cierpliwości :>:>

Anonimowy pisze...

Właśnie ludziska :) jest to jeszcze stan surowy ale ma w sobie taki klimat, że jest super. A co do sesji zdjęciowej hmm...robi się interesująco :) Nie ma to jak młodzi biznesmeni z głową-pełną pomysłów-na karku :D

Pozdrawiam 20R

Anonimowy pisze...

chyba lepiej zrobic zdjęcia przed zajęciami niż po moim zdaniem,ale nie będę się wymądrzac;]podobały mi się pierwsze zajęcia, sala jest w sam raz,ładnie urządzona,podobały mi się stare schody prowadzące na górę.Doszły mnie słuchy,że jest cięzko-to wspaniale,im ciężej tym lepiej -jedyne co mnie martwi to tempo przyswajania nowych kroków,ale jestem pozytywnie nastawiona i mam nadzieję,że po kilku zajęciach nie będzie to takie niepojęte.pozdrawiam:)

Anonimowy pisze...

Moim zdaniem prostym sposobem na poradzenie sobie z ta mala iloscia miejsca jest poprostu poustawianie niskich uczestnikow za niskimi a wyzszych za wyzszymi .Niby głupi drobiazg ale dzięki temu nikt nikomu nie zasłaniałby lustra i instruktorki badz instruktora i z pewnoscia ulawilo naukę. Pozdrawiam :)

TWENTY ROCKERS pisze...

nasza mała sugestia to to, żebyście spróbowali nieco śmielej wykorzystać dostępną przestrzeń. Podczas zajęć wielu grup widzieliśmy takie oto ustawienie: instruktor zajmuje jedną połowę sali, natomiast uczestniczy cisną się na drugiej połowie. spróbujcie śmiało podejść do przodu. oczywiście jeśli instruktor nie będzie miał nic przeciwko ;]

Anonimowy pisze...

Moim zdaniem cały klimat w 20! jest niesamowity:) być może to dlatego, że jest właśnie stworzony przez młodych i pełnych pomysłów:) Ciekawa jestem czym znów nas zaskoczycie:D pozdrawiam:)